Feta w Świerczynie (gmina Działoszyce) zakończyła obchody gminnych dożynek. Odbywały się one równolegle z powiatowym Świętem Plonów w Pińczowie. Tegoroczne żniwa, ze względu na fatalną, deszczową aurę były spóźnione i trudne. Z tym większą ulgą setki rolników i ich rodziny przybyło, aby świętować i dziękować Bogu za chleb w Świerczynie.Podczas działoszyckiego gminnego Święta Plonów modlitwą uczczono pamięć najwybitniejszego syna tej ziemi – świętej pamięci kardynała Andrzeja Marii Deskura [zdjęcia]

AŻ 22 WIEŃCE

Świerczyna to duże sołectwo złożone z czterech przysiółków, graniczące z wsią Lipówka, z która ma wspólną jednostkę straży pożarnej, koło gospodyń wiejskich, świetlicę i remizę. Tutaj ściągnęli goście z całej gminy i regionu. Obchody rozpoczął dożynkowy korowód, którego ozdobą były aż 22 wieńce dożynkowe z sołectw całej gminy, a pamiętać należy, ze najpiękniejszy – pochodzący z sołectwa Kujawki – reprezentował w tym czasie gminę na dożynkach powiatowych.

POJADĄ NA POGRZEB KARDYNAŁA

Uroczysta msza święta polowa w intencji rolników i ich rodzin miała charakter dziękczynny. Celebrowali ją ksiądz kanonik Stefan Świderski – dziekan dekanatu działoszyckiego oraz ksiądz Stanisław Pałys – proboszcz parafii w Sancygniowie. – Wspomnijmy dziś najwspanialszego syna tej ziemi, zmarłego wczoraj w Watykanie kardynała Andrzeja Deskura, wielkiego przyjaciela parafii w Sancygniowie oraz błogosławionego Jana Pawła II – mówił ksiądz Stanisław Pałys. Wierni odmówili „Ojcze nasz” i „Wieczne odpoczywanie”.

Burmistrz Działoszyc Zdzisław Leks zapewnił, że podczas uroczystości pogrzebowych świętej pamięci kardynała Andrzeja Deskura w Krakowie, będzie obecna bardzo liczna delegacja z gminy Działoszyce i parafii Sancygniów, bo zapewnione zostaną autokary.

Podczas niedzielnych obchodów burmistrz złożył także najlepsze życzenia księdzu dziekanowi Stefanowi Świderskiemu, który tego dnia obchodził imieniny. W programie tej części uroczystości znalazły się także piękne strofy poetyckie recytowane przez prowadzącego galę Pawła Kamińskiego, a poświęcone symbolice chleba i żniw.

Oprawę muzyczną zarówno nabożeństwa, jak i defilady kilkunastu pocztów sztandarowych stanowiła słynna orkiestra dęta Ochotniczej Straży Pożarnej w Dzierążni pod batutą Edwarda Helaka, a klimaty folklorystyczne w oprawie muzycznej były dziełem kapeli Działoszacy Adama Kocerby, która nie ma sobie równych jeśli chodzi o liczbę zdobytych laurów na różnych przeglądach i festiwalach.

POWODY DO DUMY

Starostowie dożynek Maria Zaręba i Tadeusz Hrycajewski przekazali burmistrzowi Zdzisławowi Leksowi piękny bochen dożynkowy, a ten zapewnił, że będzie go dzielił tak, aby nikomu w gminie tego chleba nie zabrakło. Wokół rozległego placu ustawiły swoje stoiska koła gospodyń wiejskich, firmy działające w sektorze rolno-spożywczym i podmioty doradcze. Jeśli dodamy, że miejscowe koła gospodyń wiejskich wielokrotnie wygrywały wojewódzkie konkursy dziedzictwa kulinarnego, a sama gmina Działoszyce przoduje w województwie i jest na piątym miejscu w Polsce w opublikowanym niedawno przez „Rzeczpospolitą” rankingu samorządów najlepiej zarządzających finansami i najwięcej inwestujących w latach 2007-2010, to mamy obraz powodów do dumy i zabawy.

– Mieliśmy tutaj w Śierczynie obchody powiatowego święta ludowego, ale takich tłumów jak dziś jeszcze w naszym sołectwie nie wiedziałem. Życzę wszystkim miłej zabawy – mówił sołtys Świerczyny Grzegorz Ptak, który w niedzielę nosił na sobie strażacki mundur.

źródło: Echo Dnia [zobacz oryginalny artykuł]