Kwalifikacje rolnicze przez Internet
7 września, 2010Prokuratura Rejonowa informuje
9 września, 2010bombowego w Działoszycach. Rozpoznał go po głosie – w lipcu ten sam
mężczyzna był zatrzymywany przez policję, bo miał 19 fałszywych
stuzłotówek.
Alarm bombowy postawił na równe nogi wszystkie pińczowskie służby w
czwartek o godzinie 9.12. Wtedy do dyżurnego w straży pożarnej na numer
112 zadzwonił mężczyzna i powiedział:
Dyżurny przełączył delikwenta do policji, tu mężczyzna powtórzył:
– W Działoszycach poczta, bomba podłożona. Poważnie. Bez żartów.
Potem
się rozłączył. Z budynku urzędu wyprowadzono troje pracowników,
przeszukano pomieszczenia i przyległy teren. Ładunku nie było.
Sprawdzono
też publiczny aparat w Michałowie, z którego dzwonił "bombiarz”.
Nazajutrz policjant kryminalny z długim stażem odtworzył zapis nagrania
rozmowy o bombie.